Sprawdź gdzie jestem!


Pokaż Przechadzka na większej mapie



Wtorek, 7 czerwca 2011 – trasa Pobierowo – Dźwirzyno (35km)

wtorek, 7 czerwca 2011
 
7.00 – wymarsz (ja z Martą wyruszamy przed godz. 8.00)
9.15 –  Trzęsacz
10.00 – Rewal
11.30 – falochron koło Niechorza
12.00 – Niechorze
12.15 – latarnia w Niechorzu
Przerwa na strawę w Niechorzu
14.45 – Pogorzelica
Odcinek Pogorzelica – Mrzeżyno (12 km plażą my pokonujemy autobusem z Niechorza przez Trzebiatów prosto do Dźwirzyna)
19.00 - Dźwirzyno

Dzień rozpoczyna się pogodnie i wcześnie. W nocy była burza i padał deszcz. Nie zdołał jednak ochłodzić powietrza. Zapowiadał się kolejny upalny dzień. Kuba zapewnił nas jednak, że nie powinno być tak upalnie i słonecznie jak wczoraj. Ruszamy o 7.00. Ja z Martą ruszamy później ;) Trasa zapowiadała się niezmiernie interesująco i tak było. To chyba mój ulubiony odcinek.
         Idziemy plażą piaszczystą w wysokich butach. Stopy po wczorajszej kąpieli w słonej wodzie wydawały się, że popękają i nawet smarowanie niewiele pomagało. Mijamy wspaniałe klify i docieramy do Trzęsacza. To właśnie tu są te sławne ruiny i ten sławny punkt widokowy. Wspinamy się i podziwiamy. W oddali na morzu widać „statek – pompownię” – tak nazwałam statek pompującynpiasek z morza na brzeg – podobnie jak na Helu i tu ma to na celu ratowanie wybrzeża.
Trasa z Trzęsacza do Rewala jest niezwykle malownicza i biegnie po klifie. Widoki zapierające dech w piersiach. Trudno opisać a na pewno warto zobaczyć.
W Rewalu witają nas kutry rybackie i piękne plaże. Nie zatrzymujemy się i ruszamy na podbój latarni w Niechorzu. Tymczasem niespodzianka – falochron. Coś niesamowitego! Kto by się spodziewał betonowej autostrady nad samym morzem. Dochodzimy do Niechorza. Upss  ominęłyśmy latarnię. Wejście na nią było bezpośrednio z falochrony, Wychodzimy z plaży i cofamy się.
Latarnia w Niechorzu imponująca a widok z niej na okolicę cudowny.
         Z Niechorza wędrujemy wzdłuż morza do Pogorzelicy. Obawę wzbudza odpływ za Niechorzem, okazało się jednak że przechodzimy przez niego bosą stopą.
         Z Pogorzelicy wsiadamy do busa i wracamy do Niechorza  a z Niechorza przez Trzebiatów do Dźwirzyna. Pierwotnie miało być trochę inaczej ale tak wyszło ;)
Pozdrawiam taksówkarza, którzy chciał od nas 180 zł za przejazd z Niechorza do Mrzeżyna.
Niestety nie pokonałyśmy 12 km odcinka z Pogorzelicy do Mrzeżyna, bo pewnie byśmy teraz wstawiały na bloga mapy naszych stóp i liczyły otarcia, pęcherze. Podziwiamy naszych kolegów i koleżanki …i gratulujemy im.








Link do pozostałych zdjęć:

Zdjęcia z trasy Pobierowo - Dźwirzyno

2 komentarze:

{ Shw } at: 7 czerwca 2011 14:19 pisze...

Dacie radę! Pozdrowienia dla wszystkim plażowych wędrowców;)

Anonimowy at: 1 sierpnia 2018 06:04 pisze...

Polecam stronę internetową https://www.pobierowo.com.pl/ - dużo ciekawych i bardzo przydatnych informacji.

Prześlij komentarz

 

Sprawdź gdzie jestem

O blogu

Blog jest zapisem pieszej Przechadzki ze Świnoujścia na Hel w 2011 r.

Po Przechadzce

© 2011 Going 2 Hel Design by Extermina Dzignine
In Collaboration with Edde SandsPingExtermina Girl